niedziela, 25 października 2015

Wprowadzenie

Cześć! Jak mogliście zauważyć (albo i nie) w ramce po prawej stronie - nazywam
się Natalia i jestem pierwszoroczną studentką finansów i rachunkowości. Bloga założyłam mając głównie na względzie wyższą ocenę ;) semestralną, sama z siebie raczej nie podjęłabym się takiej tematyki ;) Choć przyznam, że gdybym wcześniej czegoś takiego poszukała - na pewno uczyłoby mi się prościej, może przyjemniej, a już na pewno efektywniej :)
Jeśli o mnie chodzi - jestem typowym wzrokowcem. Mam ogromny problem, kiedy ktoś pyta mnie o jakieś zadanie przez telefon, 
a ja nie mogę sobie tego rozrysować. Po prostu - nie słyszę, jeśli nie widzę... Dlatego zapewne większa część porad będzie dla osób o podobnym typie uczenia się, ale o tym kiedy indziej.

Mam nadzieję, że opisane przeze mnie w przyszłości rady, ciekawostki wykorzystacie w praktyce i pochwalicie się efektami - ja przy okazji również. Mój cel: to głównie POPRAWA jakości nauki. Chcę przeczytać, zdać i ZAPAMIĘTAĆ, a nie zakuć, zdać i zapomnieć... Nie o to tutaj chodzi :) To tyle tytułem wstępu -
do zobaczenia w następnym poście!

źródło: http://internat-sosw5.blog.onet.pl/wp-content/blogs.dir/623529/files/blog_bq_4381968_6349195_tr_kopia_books-clipart.jpg




3 komentarze:

  1. Po pierwsze, dobrze widzieć tutaj szczerość. Miło, że przyznałaś, że sama z siebie raczej byś się tego nie podjęła. Po drugie, jestem ciekaw jak rozwiniesz myśl " nie słyszę, jeśli nie widzę"- chociaż to nie blog na ten temat.. Czekam na więcej postów. Pozdrawiam, K.

    OdpowiedzUsuń
  2. Super , mam problemy z uczeniem ;/

    OdpowiedzUsuń
  3. wzrokowcy górą! :D

    OdpowiedzUsuń